Na targu staroci kiedyś kupiłam stare, zniszczone żelazko, uchwytu nie było, sterczało tylko mocowanie na uchwyt.
Teraz już ma dorobioną rączkę, i nową szatę...
Jeżeli był by kompletny, zostawiłam by, a że z dorabianą rączką, nie wyglądał z epoki, to i nie szkoda było na
<< przeróbkę>>...
Senienu turguje radau sena, be rankenos lygintuva, negaila buvo jo dabar, nes su nauja rankena, neatrode jau is epokos laiku...
10 komentarzy:
Hi,
Really nice and original. Congrats.
Kisses
Hmmm.....powoje, to jeden z moich najbardziej ulubionych motywów, pięknie go wykorzystałaś, dając nowe życie staremu przedmiotowi:)
Labai grazus ir originalus darbas! Kaip beje ir kiti jusu darbai!
Lubie starocie. Jednak poszłaś na całość. Nie było Ci żal? To piękne żelazko.
Może i było trochę, ale naprawiałam już z myślą, że ,,Przerabiam"...
Hi - you have a wonderful blog with soo many lovely things !!
hugs, Lone from Denmark
Woww, this iron plate is so beautiful!
Have a nice day, hugs♥
That job well done and beautiful!!
Friend thanks for your nice words!
Good weekend and hugs!
Just letting you know that I gave you the One Lovely Blog Award on my blog. The post is up right now- http://studio618.blogspot.com/2009/06/blog-award-one-lovely-blog.html. Hope I can send some people your way.
Hello
very nice this work
CongratulationsKisses
Dina
Prześlij komentarz